Uznał siebie za własność innych.
Oparciem dla niego była modlitwa: świat wszystkiego
może mnie pozbawić, ale zawsze zostanie jedna
kryjówka dla niego niedostepna; "modlitwa".
Dom w otoczeniu przepięknego
lasu dla osób przewlekle
somatycznie chorych
W dniu 27.09.2024r nasi podopieczni udali się na jesienny spacer pozwiedzać nasze piękne miasto, po drodze wstąpiliśmy na kawkę i ciastko .W drodze powrotnej wracaliśmy przez Park Lubliniecki, przystanęliśmy przy Tężni aby się po inhalować. Wróciliśmy zmęczeni ale bardzo szczęśliwi.